Od zeszłego roku staram się ( hehe to dobre określenie bo raczej kiepsko mi wychodzi) ograniczyć w diecie gluten. Z pieczywem nie jest tak źle, mogę go sobie czasem odmówić, ale co zrobić z ciastem. Rozpoczęłam poszukiwania idealnych przepisów na ciasta bezglutenowe. Było/jest ciężko bo w wielu przypadkach ciasta te smakują jak piasek z łebskiej plaży a nie kawałek smakowitego deseru. Ale nie poddaję się i udało mi się znaleźć dobry przepis na bezglutenowe ciasto marchewkowe. Jest nadzieja!
Składniki
- 1,5 szklanki tartej marchewki
- 1 szklanka mąki gryczanej
- 0,5 szklanki cukru trzcinowego
- 3 jajka
- 0,5 szklanki oliwy
- 1 łyżeczka proszku do pieczenia
- 1 łyżka cynamonu
- 1 serek Philadelfia
- 3 łyżki miodu
Sposób przygotowania
- Piekłam w formie o średnicy 24 cm. Jajka ubiłam z cukrem i dodałem do nich oliwę. Marchewkę zmieszałam z mąką, cynamonem i proszkiem do pieczenia i połączyłam z jajkami z sypkimi i połączyć z jajkami.
- Wyłożyłam na blaszkę wyłożoną papierem i piekłam w temperaturze 180 °C przez 25-30 minut.
- Serek miksuję z miodem i gdy ciasto całkowicie ostygnie smaruję tą masą wierzch ciasta. Można posypać siekanymi orzechami lub migdałami.
- Smacznego!